Czarci pazur to roślina o długiej, bo przeszło 2000-letniej historii. Zgodnie z podaniami, jej lecznicze właściwości odkryte zostały przez indiańskie ludy, zamieszkujące niegdyś Amerykę Południową. Nie od dziś wiadomo, że diabeł tkwi w szczegółach – a co skrywa w sobie ta niepozorna roślina? W jakich dolegliwościach warto po nią sięgać? O tym w dzisiejszym artykule!
Czarci pazur – lecznicza moc korzenia
Czarci pazur, a właściwie hakorośl rozesłana (Harpagophytum procumbens), jest rośliną o niewielkich wymiarach, które sięgają 50 cm wysokości i 1,5 m długości w przypadku korzenia. To właśnie to, co pod ziemią, jest w przypadku czarciego pazura najcenniejsze. Z korzeni, zbieranych po przekwitnięciu rośliny, sporządzany jest bowiem proszek, z którego następnie powstaje ekstrakt płynny i suchy. Z niego powstają z kolei preparaty lecznicze – kapsułki, nalewki i żele, takie jak NO DOL.
Składniki lecznicze czarciego pazura
Czarci pazur zawiera wiele wartościowych składników fitochemicznych. Najważniejszymi z nich są irydoidy, wykazujące działanie przeciwbólowe i przeciwzapalne, o sile porównywanej do tradycyjnych leków stosowanych w reumatyzmie. W składzie czarciego pazura, stanowiącego jeden ze składników żelu NO DOL, obecne są też flawonoidy – związki antyoksydacyjne, moczopędne i przeciwobrzękowe zarazem. Kolejnym ze składników rośliny są sterole i triterpeny, które pomagają w obniżeniu cholesterolu, wzmocnieniu układu sercowo-naczyniowego oraz podniesieniu odporności na stany zapalne. Ostatnią grupę stanowią kwasy fenolowe – cynamonowy, kawowy i chlorogenowy, znane ze swoich właściwości bakteriostatycznych.
Czarci pazur na ból stawów i nie tylko
Ze sprawczej mocy czarciego pazura skorzystają przede wszystkim osoby, którym doskwierają bóle stawów oraz cierpiące na artretyzm lub reumatyzm. Zgodnie z badaniami, systematyczne przyjmowanie wyciągu z rośliny, może wzmocnić stawy i niemalże zniwelować występujące dolegliwości. Preparaty w formie żelu, takie jak NO DOL, sprawdzą się w tym przypadku idealnie. Wchłaniając się przez skórę, docierają bezpośrednio do mięśni, powodując ich rozluźnienie i rozkurczenie.